W dniach 25- 26 kwietnia odbył się już 8 Szosowy Maraton Rowerowy " Żądło Szerszenia" ,w którym udział wzięło prawie 800 kolarzy we wszystkich kategoriach wiekowych od K2 i M2 do K7 i M7. Przewidziano dwa dystanse do wyboru - 75 km i 150 km. Start honorowy odbywał się w Trzebnicy . Zawodnicy w asyście motocyklistów byli pilotowani około 4 kilometrów na linię startu ostrego i jak zwykle od tego momentu pełen gaz . Wspaniale zorganizowany wyścig , na europejskim poziomie .
Trasa dystansu 75 km Trasa dystansu 150 km
Trasa maratonu wytyczona była drogami asfaltowymi o dobrej nawierzchni.
Ukształtowanie terenu zróżnicowane: 40% trasy to teren dość płaski a 60% to teren pagórkowaty. Pagórki to Wzgórza Trzebnickie popularnie nazywane Kocimi Górami. 30% długości trasy biegnie wśród malowniczo położonych stawów i lasów w Parku Krajobrazowym Doliny Baryczy. Kto jechał trochę wolniej ,to być może podziwiał przyrodę ,ale zawodnicy z wyższymi przeciętnymi, z pewnością nie mieli na to czasu . Myśleli tylko o jednym - jak najszybciej do mety .
Teren płaski i pagórkowaty ,to nie znaczy ,że było lekko . Jazdę utrudniał silny wiatr i jeśli ktoś nie wytrzymał tempa grupy ,to musiał samemu pokonywać trudności wyścigu i zapewne kosztowało to zawodnika wiele wysiłku. Tempo czołówki było bardzo wysokie - ponad 41 km/h.
Taki pagórek x kilkanaśie razy ,to duży wysiłek
Nowością w tym roku były wyścigi drużyn - szóstek kolarskich na dystansie 75 km . Zespół składający się maksymalnie z 6 zawodników musiał dojechać do mety w składzie minimum pięciu kolarzy i do klasyfikacji liczył się średni czas tej piątki. Koncertową jazdę pokazała drużyna Harfa Haryyson w składzie : Henryk Charucki (1955), Jan Brzeźny (1951) , Jan Faltyn (1952), Ryszard Rawski, Piotr Szulc i Jacek Łuczkiewicz. Jak za dawnych dobrych lat pokazali w tym wyścigu najawyższą klasę i wygrali z miażdżącą 20 minutową przewagą czasową nad drużną nr 2 i 40 !!! minutową nad drużyną ,która zajęła 3 miejsce. Niesamowite !!!
Sześćdziesięciolatkowie udowodnili wielu młodszym kolarzom ,że wiek nie ma w kolarstwie znaczenia i że cały czas można sie ścigać w bardzo dobrym stylu . Najważniejszy jest systematyczny trening ,który pozwala na zachowanie prawidłowej sylwetki, utrzymuje wydolność na odpowiednim poziomie, a mięśnie nóg mogą napędzać koła roweru do niewyobrażalnych prędkości.
Ryszard Rawski ,Henryk Charucki i Chris Necki ( z medalami ) Jan Faltyn Jan Brzeźny Chris Necki
Po wyścigu wszyscy zawodnicy usiedli przy stołach pod namiotami i parasolami . Organizator zapewnił wspaniały posiłek regeneracyjny , napoje , owoce , ciasto i kawę . Był to czas na kolarskie rozmowy i analizę wyścigu. Atmosfera wspaniała ,której należy życzyć na każdej imprezie kolarskiej.
Chris Necki reprezentat Tarnovii - SESAMISPORT zajął 19 miejsce na 47 zawodników w kategorii wiekowej M5 i 111 miejsce na 268 zawodników w klasyfikacji open "M".
Medal " Żądło Szerszenia 26.04.2014 " z Papieżem Janem Pawłem II - wielka pamiątka
Jan Paweł II też był kolarzem
Partonką maratonu jest św. Jadwiga Śląska
św. Jadwiga Międzynarodowe Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej
Święta Jadwiga i Henryk Brodaty zostawili na całym Dolnym Śląsku wiele śladów swojej działalności. Największym, służącym do dzisiejszego dnia jest Sanktuarium Świętej Jadwigi w Trzebnicy. Mocą decyzji papieża Benedykta XVI zyskało status Międzynarodowego Sanktuarium. Nic więc dziwnego, że stanowi najznamienitszą wizytówkę miasta i jest powodem dumy mieszkańców. Jej zwiedzanie z pewnością dostarczy wielu pozytywnych i niezapomnianych przeżyć. Bazylika Św. Jadwigi – kościół zbudowany pod wezwaniem św. Bartłomieja i Najświętszej Marii Panny jest najstarszym sanktuarium na Śląsku i jedną z ważniejszych nekropolii Piastów Śląskich oraz miejscem uświęconym kultem św. Jadwigi
z kolarskim pozdrowieniem
SESAMISPORT